Masz wilgoć w domu? Możesz zachorować! cz.1

 

Zapach stęchlizny i stałe niedogrzanie pomieszczeń to nie najgorsze, co może nas spotkać w zawilgoconym budynku. Tam gdzie ciepło i wilgotno, z łatwością rozwijają się grzyby i pleśnie,  a długotrwałe przebywanie w ich towarzystwie to nic innego, jak narażanie własnego zdrowia na niebezpieczne choroby i infekcje. Dolegliwości układu oddechowego, alergia, bóle głowy – to tylko jedne z nielicznych objawów, jakie czekają nas, kiedy do naszego mieszkania, domu czy miejsca pracy wprowadzi się niechciany współokator – grzyb.  
 
Jak powstaje grzyb i pleśń?
Kiedy w naszym domu pojawi się pleśń jesteśmy skazani na nierówną i trudną walkę. Brak działań z naszej strony to zielone światło dla rozwoju kolonii mikroorganizmów, które początkowo przybierają postać różnobarwnych wykwitów na ścianie. Każda pleśń, nawet ta najmniejsza  w słoiku z dżemem, rozsiewa mikroskopijnej wielkości zarodki, które są bardzo lekkie i z łatwością krążą w powietrzu, poszukując źródła pokarmu. Gdy tylko znajdą atrakcyjne podłoże, takie jak wilgotna ściana, trawią je, tym samym zapewniając sobie ciągły wzrost. 
Pleśnie i grzyby lubią ciepło (ok. 20-30 st. C), wilgoć (powyżej 60%) i kwaśne podłoże, ale potrafią się przystosować niemal do każdej powierzchni przykładowo do tynku, drewna, takniny czy tapety. Zarodek pleśni, który znajdzie wilgotne podłoże rozrasta się do kształtu strzępków, a te wydzielają jedną z najsilniejszych trucizn pochodzenia roślinnego – mikotoksyny (mykotoksyny) o działaniu rakotwórczym. Groźne mykotoksyny obecne są w domowym kurzu i z łatwością dostają się do organizmu poprzez inhalowanie. Wdychamy je, nie uświadamiając sobie, jak wielkim zagrożeniem są dla naszego zdrowia i samopoczucia. 

Dlaczego grzyby i pleśnie zwiastują chorobę? 
Istnieje ok. 100 tys. gatunków grzybów, z czego ¼ zaliczana jest do silnie alergizujących, a  każdy może wywoływać nieco inne objawy i dolegliwości. Do najbardziej pospolitych grzybów domowych należą Aspergillus, Cladosporium, Penicillium, Alternaria, Trichoderma i Fusarium. Niektóre grzyby, takie jak Candida, atakują od środka, inne wywołują infekcje skóry. 
Liczne badania epidemiologiczne potwierdziły, że przebywanie w pomieszczeniu, w którym występuje grzyb lub pleśń, wpływa niekorzystnie zwłaszcza na sprawność układu oddechowegom nerwowego i odpornościowego. Szczególnie niebezpieczne grzyby i pleśnie stają się dla osób z osłabionym układem immunologicznym, dzieci i kobiet w ciąży.
 
Osoby, mieszkające w zawilgoconych budynkach, częściej skarżą się na duszności, bóle głowy i stawów. Domowe pleśnie wywołują także inne objawy, takie jak zmęczenie i osłabienie, niepokój i rozdrażnienie, mrowienia i odrętwienia kończyn, problem z koncentracją, równowagą i skupieniem uwagi. Pleśnie mogą również wywoływać dysfunkcję nerek czy problemy z wątrobą. 
 
Najczęściej grzyby i pleśnie wywołują:
  • alergie,
  • choroby dróg oddechowych np. zapalenie zatok, nieżyt nosa, zapalenia krtani, 
  • bóle głowy, 
  • bóle mięśni i stawów,
  • zmęczenie, 
  • kłopoty z koncentracją,
  • choroby układu kostnego, 
  • uszkodzenie wątroby i nerek, 
  • bezsenność,
  • niepokój, rozdrażnienie,
  • zawroty głowy,
  • podrażnienia skóry,
  • mrowienie, drętwienie kończyn,
  • mdłości,
  • zaburzenia żołądkowo-jelitowe, 
  • problemy ze wzrokiem,
  • wysypki skórne,
  • choroby układu kostnego,
  • osłabienie odporności, podatność na przeziębienia,
  • uszkodzenie wątroby (martwica) i nerek,
  • u kobiet w ciąży: zakłócenia rozwoju płodu.
 
 
Jak z nimi walczyć?
Jeżeli dostrzegamy charakterystyczne ślady grzyba i pleśni na ścianach, meblach czy nawet ubraniach w szafie – czas zacząć walkę ze szkodliwym mikroorganizmem, który prędzej czy później zaszkodzi naszemu zdrowiu. Jedyny sposób to całkowita eliminacja grzyba. Co prawda łatwiej wyrzucić słoik z dżemem, na którym pojawiła się plamka pleśni, niż „wyleczyć“ ścianę, ale istnieje sposób, który pozwoli nam spać spokojnie i nie martwić się obecnością toksyn w powietrzu, którym oddychammy my i bliskie nam osoby. 
 
W przypadku, gdy grzyb pojawia się jako efekt niewłaściwej eksploatacji, najprawdopodobniej wystarczy jego usunięcie (oczyszczenie lub wykucie ściany) i użycie wyspecjalizowanego preparatu. Kiedy winna jest nieprawidłowa izolacja budynku, brak drenażu czy przeciekający dach większość ekspertów zaradzi nam remont. Istnieje jednak alternatywa, która uchroni nas przed kosztowną i czasochłonną przebudową – kluczem do rozwiązania problemu zawilgocenia i zagrzybienia jest osuszenie budynku. W zależności od przyczyny zawilgocenia i rodzaju podłoża można osuszyć ściany i piwnice przy pomocy metody elektroosmozy, osuszania mikrofalowego lub iniekcji krystalicznej czy zadbać o odpowiednią izolację budynku przy pomocy iniekcji ciśnieniowej. 
 
O TYM, W JAKI SPOSÓB POZBYĆ SIĘ WILGOCI Z DOMU I ZADBAĆ O SWOJE ZDROWIE, DOWIESZ SIĘ Z CZ.2 ARTYKUŁU! ZAPRASZAMY WKRÓTCE!